Jeszcze kilka lat temu zegarek był obowiązkowym elementem, bez którego staraliśmy się nie wychodzić z domu. Często zresztą był to stosunkowo drogi i pamiątkowy model, który dostawaliśmy od rodziców czy dziadków na pamiątkę jakiegoś wydarzenia. Obecnie jednak zegarki są w znaczącym odwrocie, do czego wbrew pozorom przyczyniło się w rozpowszechnienie telefonów komórkowych. Niezależnie od tego, że jest to nieporównanie mniej wygodne, to za każdym razem, gdy chcemy sprawdzić godzinę, możemy przecież spojrzeć na ekran telefonu. Podobnie jednak jak nowoczesna technologia przyczyniła się w znacznym stopniu do śmierci tradycyjnych naręcznych zegarków, to nowoczesna technologia może też doprowadzić do ponownej popularyzacji zegarków, tylko w trochę odmiennej formie niż ta, którą przyjmowały lata temu.

Rewolucja zegarków elektronicznych

Zegarki elektroniczne towarzyszą nam od wielu lat.- pewnie nawet dłużej niż nam się wydaje. Dla wielu z nas pierwsze skojarzenie z zegarkiem elektronicznym to prosty, cyfrowy zegarek, jeden z najpopularniejszych podarków komunijnych. Nie zawsze jednak zegarek elektroniczny tak wygląda. Wiele zegarków o tradycyjnym, analogowym wyglądzie zawiera bowiem w środku układ elektroniczny zasilany baterią i wykorzystujący kwarc do pilnowania precyzji wskazywanego czasu. Dzięki temu pojedyncza bateria wystarczała na rok lub nawet więcej pracy zegarka bez konieczności jego regularnego nakręcania czy regulowania. Choć puryści protestowali przeciwko takim rozwiązaniom głosząc, że nakręcanie jednym z nieodłącznych elementów korzystania z zegarka, to osoby bardziej praktyczne doceniły znaczące zmniejszenie liczby niezbędnych czynności obsługowych, by utrzymać zegarek w pełnej aktywności. Istniały co prawda mechaniczne zegarki automatyczne, wykorzystujące ruch naszych rąk do nakręcania, jednak była to alternatywa dużo droższa, często mniej dokładna, a do tego obdarzona wieloma innymi problemami. Wśród nich było choćby duże skomplikowanie mechanizmu, przez co niezbędne były regularne przeglądy zegarka u zegarmistrzów a duża ilość drobnych elementów sprawiała, że zegarki takie były podatne na uszkodzenia. Uwzględniając dodatkowo fakt, że jeśli nie będziemy cały czas nosić tego samego zegarka to albo i tak będziemy musieli nakręcać go ręcznie, albo korzystać z drogiego rotomatu – nie da się ukryć, że automatyczne zegarki mechaniczne to raczej coś dla koneserów niż klasyczne zegarki na co dzień.

Pojawienie się zegarków typu smartwatch

Obecnie coraz częściej widujemy zegarek na ręku mijanych przez nas ludzi, zdziwienie może jednak wywoływać pusta tarcza. Wynika to z tego, że ogromną popularność zyskują ostatnio zegarki typu smartwatch, łączące funkcję podawania czasu z możliwością instalowania aplikacji, połączenia z telefonem komórkowym, śledzenia naszych dokonań sportowych i wiele innych. Niestety, podobnie jak tradycyjne zegarki wymagały częstego nakręcania, tak zegarki typu smartwatch równie szybko wyczerpują swoją energię i wymagają ładowania. To dlatego większość z nich pokazuje godzinę dopiero gdy wciśniemy odpowiedni przycisk, gdyż wyświetlana cały czas tarcza zegarka wyczerpałaby ich baterię nawet w ciągu niecałego dnia. Wszystko jednak wskazuje, że to właśnie do tego typu urządzeń należy przyszłość zegarków. Choć kto wie, może doczekamy renesansu tradycyjnych urządzeń, podobnie jak widzimy ostatnio renesans płyt winylowych?

Za warstwę merytoryczną artykułu odpowiada redakcja Zegarmistrz.com.